wtorek, 4 grudnia 2012

Misy, miski, miseczki...


Misy to jedne z moich ulubionych przedmiotów użytkowych.
Można na nich wspaniale wyeksponować owoce, słodycze czy domowe drobiazgi.
Wszystkie musza nadawać się do mycia, dlatego zawsze pokrywam je szkliwem.
Dziś zrobiłam misy w moich ulubionych kolorach: 
zielonym, kobaltowym, turkusowym i czerwonym.





1 komentarz:

  1. wszystkie piękne, oj ciężko wybrać faworyta !
    ... może kobaltowa - pasowała by mi do kuchni, albo czerwona - ta wpasowała by się w zakątek !!!
    cudnie tworzysz kochana, oj cuda Twe paluszki lepią !!!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...