A teraz efekt końcowy łosia, którego niedawno Wam pokazywałam w wersji sote...a teraz już całkowicie ubrany w swoje odświętne szkliwione ubranko.
I jak efekt końcowy się Wam podoba???
Ceramika jest moją pasją od paru lat. Jestem szalenie pozytywnie zakręconą kobietą, którą wiele pięknych rzeczy ciekawi. Zapewne dlatego uwielbiam próbować swoich sił w różnych dziedzinach. Oprócz ceramiki pasjonuje mnie malarstwo, decoupage, scrapbooking i jeszcze kilka innych tematów. Zapraszam do oglądania i komentowania mojego bloga
Uwielbiam Twoje łośki!!!
OdpowiedzUsuńa dziękuję ten jest odświętny)) Ty masz w stroju codziennym równie dostojny))
OdpowiedzUsuń